Uzależnienie - po czym je poznać? Alkoholizm: objawy Głód alkoholowy (przymus, pragnienie spożycia). Klinowanie (łagodzenie negatywnych konsekwencji spożycia przez kontynuację picia). Brak kontroli przy sięganiu po substancję (alkohol). Opór przy powstrzymywaniu się od picia.Alkoholizm wiąże się z występowaniem objawów
Po czym poznać, że pijesz wystarczająco dużo? Najlepszym wyznacznikiem jest jasno zabarwiony mocz, czyli słomkowy. Gdy mocz jest przeźroczysty, najprawdopodobniej pijesz za dużo, a gdy jest ciemny – pijesz za mało. Jeśli wypijasz za mało płynów, zwiększa się akumulacja toksyn oraz ryzyko tworzenia kamieni w nerkach.
Najlepiej sprawdza się do tego szeroki wazon lub większy pojemnik. Po ulatniających się pęcherzykach powietrza można poznać czy roślina absorbuje wodę. Gdy tylko pęcherzyki przestają wydobywać się na powierzchnię wody, roślina jest napojona i powinna zostać natychmiast wyjęta z wody, aby jej nadmiar usunąć.
Jak wysuszyć zalany telefon prawidłowo — poradnik krok po kroku. Najważniejszą czynnością jest jak najszybsze wyjęcie smartfona z wody. Im szybciej to zrobimy, tym większe są szanse, że do wnętrza nie dostało się dużo wilgoci. Jeśli aparat jest włączony, to należy go natychmiast wyłączyć.
Usterki termostatu dzielą się na dwa rodzaje. Pierwszym z nich jest uszkodzenie termostatu w pozycji zamkniętej. Tego typu usterka oznacza dla kierowcy niemal natychmiastowe unieruchomienie samochodu. Łatwo ją poznać po gwałtownie wzrastającej temperaturze silnika, o czym poinformują nas wskaźniki na desce rozdzielczej.
Używamy oczywiście wersji Hard Water, ale już po około tygodniu, a czasami nawet wczesniej, woda jest twarda. Można to najłatwiej poznać po mętnej herbacie, na której zbiera się kożuch z kamienia. Użytkujemy filtr we dwójkę, więc nie ma możliwości, abyśmy w ciągu kilku dni przelewali przez niego setki litrów wody.
xUok1eg. Ludzi online: 4518, w tym 111 zalogowanych użytkowników i 4407 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Dzisiaj jest 01 sie 2022, 19:39 Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy Autor Wiadomość Tytuł: Zagotowała się woda ...: 28 kwie 2012, 19:13 * Rejestracja: 02 lip 2011, 9:46Posty: 143 Pojazd: Dzisiaj w czasie intensywnej jazdy po piachu zapaliła mi się kontrolka temperatury i zagotowała mi się woda w chodnicy - po zgaszeniu aż dym poszedł. Czym to grozi - jakie mogły powstać uszkodzenia ? Na górę ziomal Tytuł: : 28 kwie 2012, 19:24 *** Rejestracja: 26 wrz 2011, 14:13Posty: 609Lokalizacja: PGO Pojazd: mogła pęknąć uszczelka pod głowicą Na górę lewy13pct Tytuł: : 28 kwie 2012, 19:40 Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:48Posty: 234Lokalizacja: Gulcz Pojazd: Raczje j/w chyba że głowica się lekko skrzywiła ale to w ostateczności _________________Trzy punkty regulaminu motocyklisty: 1 To nie prędkość zabija tylko jej konsekwencje... 2 To nie optyka a mechanika robi z ciebie zawodnika... 3 Nie za wolno żeby nie stać się przynętą i nie za szybko aby nie wymięknąć Na górę Mooord Tytuł: : 28 kwie 2012, 20:01 Rejestracja: 02 lip 2011, 9:46Posty: 143 Pojazd: Hm, tylko chyba jak poszłaby uszczelka - to coś by ciekło z cycka ... na szczęście wycieku nie ma - a po wznowieniu jazdy [ 30 minut musiałem odstać ] w osiągach różnicy nie zauważyłem. Czy jest możliwość, że mi się upiekło ?? Na górę ziomal Tytuł: : 28 kwie 2012, 22:25 *** Rejestracja: 26 wrz 2011, 14:13Posty: 609Lokalizacja: PGO Pojazd: a miałeś wystarczająco płynu w chłodnicy? zawsze koryguj jak jedziesz i dotykaj chłodnicy jaka jest ciepła Na górę Mooord Tytuł: : 29 kwie 2012, 7:15 Rejestracja: 02 lip 2011, 9:46Posty: 143 Pojazd: Płyn w chodnicy jest - po zimie zadbałem o nowy. Zresztą po tym incydencie sprawdziłem, czy mi się czasem nie wygotowała woda, ale jest oki. Bawię się roxem już 2 lata, ale woda zagotowała się po raz pierwszy mi. Nawet dużo nie przejechałem, za to w ekstremalnych warunkach i na dużych obrotach - chciałem sobie drogę skrócić przez las i wpakowałem się w taki kilometrowy odcinek dość sporego piachu - ledwo co udało mi się to przejechać bez wywrotki i pchania roxa. Na górę lewy13pct Tytuł: : 29 kwie 2012, 7:23 Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:48Posty: 234Lokalizacja: Gulcz Pojazd: No to ci się raczej upiekło ale ten dym to może uszczelka wydechu lub coś innego się zakopciło i mógł tłok spuchnąć i zgasł a jak wystygł to wrócił do swojego rozmiaru _________________Trzy punkty regulaminu motocyklisty: 1 To nie prędkość zabija tylko jej konsekwencje... 2 To nie optyka a mechanika robi z ciebie zawodnika... 3 Nie za wolno żeby nie stać się przynętą i nie za szybko aby nie wymięknąć Na górę Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości Nie możesz tworzyć nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postów
Budowa sprzęgłaSprzęgło jednotarczowe cierne, gdyż taki jego typ najczęściej montowany jest w autach osobowych, składa się z trzech podstawowych elementów. Pierwszym z nich jest tarcza, która posiada okładziny cierne odpowiedzialne za płynne przenoszenie momentu silnika. Proces ten odbywa się poprzez wykorzystanie sił tarcia, które z biegiem czasu doprowadzają do zużycia się okładzin tarczy, co determinuje konieczność ich wymiany. Coraz wyższe wartości momentów osiąganych przez silniki aut stawiają więc producentów przed kolejnym wyzwaniem dotyczącym zastosowania odpowiednio wytrzymałych okładzin ciernych. Drugim elementem budującym sprzęgło jest docisk. Jak sama nazwa wskazuje, jego zadanie polega na dociskaniu tarczy do koła zamachowego pojazdu. Trzecią składową jest łożysko, dzięki któremu podczas wciśnięcia pedału sprzęgła dochodzi do odsunięcia docisku i poluzowania tarczy. Proces ten nazywa się wyłączeniem sprzęgła. Objawy zużycia sprzęgłaZnając budowę sprzęgła, można zastanowić się nad objawami, które świadczyć będą o konieczności jego wymiany. Najczęstszym z nich jest tzw. ślizganie się, które oznacza zużycie okładzin ciernych tarczy. Przypadłość tę łatwo zdiagnozować, gdyż w przypadku jej wystąpienia podczas wciśnięcia pedału gazu, obroty zwiększają się, lecz nie powoduje to wzrostu prędkości. Problem ten może wystąpić także podczas ruszania z miejsca, a w szczególności pod górkę, kiedy to siły działające na sprzęgło są największe. W przypadku aut z turbodoładowanymi silnikami wysokoprężnymi, powyższe objawy będą często występować także podczas intensywnego przyspieszania na wyższych biegach. Złe rokowania dla sprzęgła daje również wyczuwalny swąd spalenizny podczas zmiany przełożeń. Trudności z wrzuceniem 1 i 2 biegu także mogą wskazywać na nadmierne zużycie. Należy również zwracać uwagę na wszelkie niepożądane dźwięki, którym towarzyszy wciśnięcie pedału sprzęgła. Jak dbać o sprzęgło?Szybkość tempa zużycia sprzęgła najczęściej zależy od stylu jazdy. Warto zatem przestrzegać kilku prostych wskazówek, aby przedłużyć jego żywotność. Po pierwsze, należy unikać zbędnego wykorzystywania sprzęgła. Niektórzy kierowcy mają w zwyczaju wciskać pedał sprzęgła za każdym razem, gdy korzystają z hamulca. Takie zachowanie przyspiesza zużycie omawianych elementów układu przeniesienia napędu. Warto także pamiętać, aby pedał sprzęgła wciskać dynamicznie, ale nogę zdejmować z niego powoli, aby nie dopuszczać do sytuacji, w którym następuje niepotrzebne szarpanie auta. Umiejętność zdiagnozowania problemów ze sprzęgłem jest o tyle ważna, gdyż może uchronić przed awarią inne podzespoły, jak np. skrzynię biegów. Naprawa sprzęgła jest niestety dość kosztowna, często oznacza także konieczność wymiany docisku oraz wysprzęglika hydraulicznego i dwumasowego koła zamachowego, jeśli oczywiście występują w aucie. Warto więc dbać o sprzęgło, gdyż może oszczędzić nam to wielu nieprzewidzianych wydatków. Zobacz też: Jak we właściwy sposób dbać o skrzynię biegów?
Sigma/Diamante Techniczne - zagotowała mi się Rajek - 14-07-2009, 11:20Temat postu: zagotowała mi sięwczoraj zdarzyło się coś bardzo strasznego, mianowicie po przejechałem kilkanaście kilometrów po Warszawie zatrzymałem się i zauważyłem lekki dym spod maski otworzyłem ją a tam się gotuje w zbiorniczku wyrównawczym, zdarzyło się to po raz pierwszy, wcześniej jeździłem w upały i było ok, uzupełniłem płyn w chłodnicy odpaliłem wentylator się załączył i niby ok. Pociągnąłem linką gazu i na chwile jakby fontanna z chłodnicy (korek odkręciłem), co to może być? uszczelka pod głowicą , pompa wody (dodam, ze na wolnych obrotach popmpa wody pracuje widać jak płynie woda w chłodnicy). Zajc3w - 14-07-2009, 11:34Jak "gotuje" się też na zimnym i woda robi się mętna to najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą. Rajek - 14-07-2009, 11:50woda nie jest mętna jest czyściutka, a jak nie uszczelka to co może być? co sprawdzić na początek? dodam, że miałem problem z klimą i pojechałem do "specjalisty" i zrobił jakieś obejście na przekaźnikach, efekt jest taki,że jak zapodam klimę to po paru minutach się gotuje nie zależnie czy jadę 20 km\h czy 180 km\h (niby podczas jazdy nie powinien się gotować). Ale jaki ma wpływ klima do gotowania się wody??? No ale tak jest niestety. Anonymous - 14-07-2009, 12:09Czyli teraz najprościej jedź do gościa który Ci tam grzebał i niech ściągnie te swoje "obejście" bo widocznie w tym tkwi problem. Wtedy sprawdzisz czy usterka jest dalej czy też nie. wojtas - 14-07-2009, 12:41Prawdopodobnie wentylator od chłodnicy nie włącza się gdy powinien. Rajek - 14-07-2009, 12:52no właśnie raz się włącza raz nie włącza,.... co może być przyczyną? czujnik na chłodnicy? jak tak to który to jest? Anonymous - 14-07-2009, 15:33Rajek, po pierwsze czujnik załączania wentylatorów jest przy termostacie a drugi przy chłodnicy , ale najważniejsze skoro płyn sika jak fontanna podczas pracy silnika i to na dodatek ze zbiorniczka wyrównawczego to mogę być tylko 2 przyczyny - albo się zawiesił termostat co jest dużo prawdopodobne - albo poszła uszczelka pod głowica (miedzy cylindrem a płaszczem wodnym) i kompresja ucieka przez ukł chłodzenia najprościej jest na zimnym silniku odkręć pokrywę termostatu i wyciągnij go weź go do domu i włóż do wody i zagotuj zobaczysz czy przy wrzącej wodzie się otwiera jeśli nie to jest szmelc możesz złożyć wszystko do kupy bez termostatu i odpalić auto aż nie załączy się wentylator jeśli nadal będzie woda kipieć na ciepłym silniku to na bank masz trafiona uszczelkę pod głowica [ Dodano: 14-07-2009, 15:35 ] a będzie to wynik tego ze długo jeździłeś na uszkodzonym termostacie Rajek - 14-07-2009, 17:52jest bez termostatu, odpaliłem widać ruch wody w chłodnicy, płyn czysty nie bulkocze w zbiorniczku, chodziła do włączenia się wentylatora i nadal płyn nie kipiał. A więc dlaczego to się wczoraj stało? Dodam, że oba węże miękkie oba się jednakowo nagrzewają (jak jest bez termostatu) no i odpowietrzyłem cały układ. A kiedy się załancza drugi wentylator? Zajc3w - 14-07-2009, 17:55Drugi wentylator załącza się jak włączysz klimę - 14-07-2009, 22:09Cześć, ja nie mam klimy a drugi wentylator też się załącza, niezależnie od pierwszego gdy jest taka potrzeba:P pozdrawiam Rajek - 29-07-2009, 12:45"Rajek, po pierwsze czujnik załączania wentylatorów jest przy termostacie a drugi przy chłodnicy" Można gdzieś dostać te 2 czujniki sprawdzałem w inter cars i mają czujnik ale tylko od temperatury wody tzn. od zegara temperatury na desce rozdzielczej. a może ktoś z Was ma takowe? [ Dodano: 29-07-2009, 13:58 ] może jakieś symbole , modele tych czujników podacie chociaż? [ Dodano: 18-08-2009, 15:03 ] powracam do tematu i czekam na pomoc koledzy...pytanie które dokładnie to są czujniki od załączania wentylatorów??? Uszczelkę mam zdrową w warsztacie mierzyli mi jakimś narzędziem czy nie ma spalin w układzie chłodniczym nie było ale wczoraj znowu mi sie zagotowała i zauważyłem że wiatrak nie chodził , także chciałbym wymienić te czujniki... proszę o pomoc [ Dodano: 18-08-2009, 15:10 ] dodam jeszcze, że (małe sprostowanie): płyn sika z chłodnicy przy otwartym korku jak dodaje gazu ale przecież to normalne, na wolnych obrotach jest ok widać jak pompa wody pracuje, aktualnie jest bez termostatu, chłodnica raczej jest niezakamieniona bo wymieniałem teraz płyn i ją płukałem wszystko czyściutkie, po tej operacji jakieś 500 km było ok ale od wczoraj znowu zaczyna wariować, także to chyba te czujniki skoro widzę jak zaczyna się gotować a wentylator stoi w miejscu...? zgaszę silnik poczekam chwilę odpalę i wentylator się załancza i jest ok...I O CO CHODZI? Zajc3w - 18-08-2009, 20:46Czujniki mam ale nie wiem czy od 12V podpasują do 24V VirMan - 18-08-2009, 23:05nie ma prawa sikać płyn.. nawet przy wysokich obrotach , musisz mieć obieg.. nie ma prawa ci fontanna sie robic. moja sugestia to sprawdzić czy nie masz przedmuchów na uszczelce, nie wim czym mierzyli.. pozatym sprawdz pompe wody , może obieg jest nie taki. , pozatym jescze jedna sprawa. Wymieniłem ostatnio ecu na kosiorowe z 12v , w moim diamante.. i niby auto jeźżdziło. ale. po 30 minutach jazdy auto miało 3/4 temperatury i pracowało nierówno.. możę masz podobną sprawę. ecu mozę niby działa ale nie jest od tego co trzeba. mój zrobil sie nieco mułowaty i miał wysoką temperaturę... Rajek - 19-08-2009, 08:18przy dodawaniu gazu aż tak nie ma fontanny tylko podnosi sie płyn , ale czy to nie jest normalne? popatrzcie w swoich maszynach, może to być pompa, ale czy jest jakiś magiczny sposób na sprawdzenie jej? niby widać jak jest obieg. Dalej niepokoi mnie brak włączonego wentylatora, nie chciałbym się doszukiwać problemów z ECU, i pompą skoro widzę, że wentylator mi nie chodzi, dobra nie ma co pisać tylko te nieszczęsne czujniki wymienić. VirMan - 19-08-2009, 08:49wiesz.. u mnie jest kupe sprzetu. ale nigdy nie mam ponad połowe wskaźnika temperatury.. moze to i wentylator - trzebaby sprzwdzić , jakbyś wpadł któegoś razu do mnie , to poszukam errora i nie skąp na czujniki... naprawdę..
Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? tomek kowalski: Bartosz Sobolewski: Polecam Kraków. a co tu można polecać? Wszystko lepsze niż W-wa,niestety. konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Joanna Stepulak: marek j. K.: ze sie zakochal - robi poranna kawe :-) ze mu zalezy - zadal te kawe robi, czasem dolaczy do niej sniadanie ;P Nawet jeśli sam nie pija?..;) Powiedziałabym, że przede wszystkim wtedy:))) Buziak Gosiak:) Dziwnym trafem mam kawę do łóżka:)))) konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? a ja mam kawe do picia ;P m... s... konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Zgadzam się. Nawet jeśli kobieta twierdzi, że "to tylko sex", to w miarę upływu czasu (jeśli jest jej dobrze) w 99% się zaangażuje w tę znajomość..sądzę, ze przesadzasz z tymi procentami:-) konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? redaktorka polskiego Cosmopolitana wraz z koleżankami z redakcji twierdzą, że to facet zakochuje sie od pierwszego orgazmu.... tyle ze kobity z sexu wynoszą co innego a faceci co innego:) nie mówie o aparatach cyfrowych, laptopach, szafach, klejnotach....choc o klejnotach można tu mówic:) konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Dokładnie. Oczywiście są kobiety, które uprawiają to jako sport, ale to jest minimalny odsetek...nie sądzę... A u faceta nigdy się tego nie kobiety także nie da sie tego rozróznić, chociaż kobiety, które mają ochotę tylko na seks otwarcie o tym mówią. Równocześnie zadna kobieta nie uwierzy, jezeli się jej powie, że szuka się uczucia w pierwszej kolejności...Dopiero po fakcie, stając wobec jakiegoś drastycznego wyboru można się przekonać ile to wszystko było warteKarol "Puzon" C. edytował(a) ten post dnia o godzinie 14:22 Marlena Tarka Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Nie zgadzam sie z redaktorką Cosmopolitana... konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? twierdzą, że to facet zakochuje sie od pierwszego orgazmu....coś w tym jest, bo wbrew pozorom orgazm męski to wcale nie taka sprawa, jak się powszechnie mówi tyle ze kobity z sexu wynoszą co innego a faceci co innego:)tzn? bo czuję sie nie uswiadomiony konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? no jak było lepiej niż fajnie, to laska myśłli....jaki On fajniusi, jaki sprawniusi, jaki obrotny, jaki kumaty, taki niepozorny, a jdnak daje czadu....może bym go tak chrupała tak na codzień...zamieszkamy razem, potem ślub, dzieci i domek z białym płotkiem.... kolo myśli - ale lachonik, mniam, niezła była, ale ciałko, warto to powtórzyc dla takiego...kontaktu:) powtarza, powtarza, powtarza, dobrze mu, przyzwyczaja się, zaczyna experymentować w łóżku, jest bosko, nie chce mu sie zdobywac innych lachonów, więc stwierdza, ze warto ją mieć jako "swoją" troche pojechałam stereotypami, ale własnie o stereotypy tu chodzi:) Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Emilia Kupiec: no jak było lepiej niż fajnie, to laska myśłli....jaki On fajniusi, jaki sprawniusi, jaki obrotny, jaki kumaty, taki niepozorny, a jdnak daje czadu....może bym go tak chrupała tak na codzień...zamieszkamy razem, potem ślub, dzieci i domek z białym płotkiem.... kolo myśli - ale lachonik, mniam, niezła była, ale ciałko, warto to powtórzyc dla takiego...kontaktu:) powtarza, powtarza, powtarza, dobrze mu, przyzwyczaja się, zaczyna experymentować w łóżku, jest bosko, nie chce mu sie zdobywac innych lachonów, więc stwierdza, ze warto ją mieć jako "swoją" troche pojechałam stereotypami, ale własnie o stereotypy tu chodzi:) hahahahaha, dzisiaj umieram ze śmiechu na tym forum, jest coraz zabawniej:))))) Marlena Tarka Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Karol "Puzon" C.: Dokładnie. Oczywiście są kobiety, które uprawiają to jako sport, ale to jest minimalny odsetek...nie sądzę... A u faceta nigdy się tego nie kobiety także nie da sie tego rozróznić, chociaż kobiety, które mają ochotę tylko na seks otwarcie o tym mówią. Równocześnie zadna kobieta nie uwierzy, jezeli się jej powie, że szuka się uczucia w pierwszej kolejności...Dopiero po fakcie, stając wobec jakiegoś drastycznego wyboru można się przekonać ile to wszystko było warteA jak myślisz - czemu nie wierzą? Bo to takie częste?Marlena Tarka edytował(a) ten post dnia o godzinie 14:45 konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? AD TEMAT: Po tym, że nabiera cech pożądanych przez kobiety: potrafi słuchać, jest cierpliwy i interesuje się...taki kochany mężczyzna. Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Emilia Kupiec: no jak było lepiej niż fajnie, to laska myśłli....jaki On fajniusi, jaki sprawniusi, jaki obrotny, jaki kumaty, taki niepozorny, a jdnak daje czadu....może bym go tak chrupała tak na codzień...zamieszkamy razem, potem ślub, dzieci i domek z białym płotkiem.... kolo myśli - ale lachonik, mniam, niezła była, ale ciałko, warto to powtórzyc dla takiego...kontaktu:) powtarza, powtarza, powtarza, dobrze mu, przyzwyczaja się, zaczyna experymentować w łóżku, jest bosko, nie chce mu sie zdobywac innych lachonów, więc stwierdza, ze warto ją mieć jako "swoją" troche pojechałam stereotypami, ale własnie o stereotypy tu chodzi:)hahahahah Emilianka pojechała, jak zwykle:)) konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? no wiesz Marysiu:) skoro ja moge być dla innych stereotypem blondynki, to pojade stereotypami po płciach:) podsumuję przyśpiewkowo:) "to było dla żartu to było dla smichu teraz trzeba wypic sobie po kielichu" łoj dana łoj dana :)..... pijontek......!!!!! weekend.....!!!! jeszcze 39 minut!:) Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Emilia Kupiec: no wiesz Marysiu:) skoro ja moge być dla innych stereotypem blondynki, to pojade stereotypami po płciach:) podsumuję przyśpiewkowo:) "to było dla żartu to było dla smichu teraz trzeba wypic sobie po kielichu" łoj dana łoj dana :)..... pijontek......!!!!! weekend.....!!!! jeszcze 39 minut!:)Ty to kochana na bank jakaś podrabiana blondi jesteś, bo to nie ma bata..:P konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? no własnie nie! może to te stereotypowe sa farbowane???:D sztuczne ynteligencyje:) Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Emilia Kupiec: no własnie nie! może to te stereotypowe sa farbowane???:D sztuczne ynteligencyje:)haha No to ok, po czym w takim razie sztuczna blond inteligencja poznaje że wybranek świata poza nią nie widzi??:) konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Muchi jej to powiedzieli?:D:D:D:D mam głupawe:)sorki:) konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? no jak było lepiej niż fajnie, to laska myśłli....jaki On fajniusi, jaki sprawniusi, jaki obrotny, jaki kumaty, taki niepozorny, a jdnak daje czadu....może bym go tak chrupała tak na codzień...zamieszkamy razem, potem ślub, dzieci i domek z białym płotkiem.... kolo myśli - ale lachonik, mniam, niezła była, ale ciałko, warto to powtórzyc dla takiego...kontaktu:) powtarza, powtarza, powtarza, dobrze mu, przyzwyczaja się, zaczyna experymentować w łóżku, jest bosko, nie chce mu sie zdobywac innych lachonów, więc stwierdza, ze warto ją mieć jako "swoją" troche pojechałam stereotypami, ale własnie o stereotypy tu chodzi:)???????????????????????????????????????????? konto usunięte Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy? Karol "Puzon" C.: Zgadzam się. Nawet jeśli kobieta twierdzi, że "to tylko sex", to w miarę upływu czasu (jeśli jest jej dobrze) w 99% się zaangażuje w tę znajomość..sądzę, ze przesadzasz z tymi procentami:-) Może.. ale nie znam żadnej kobiety, która potrafiłaby ot tak, z dnia na dzień, stwierdzić, że nic ją z tym panem nie łączy i że kończy znajomość.. To nie jest takie proste.. Kobiety w większym stopniu kierują się emocjami - nawet półkula mózgu za to odpowiedzialna jest u nich bardziej rozwinięta..
po czym poznać że woda się zagotowała